Mnie już wszystko wypada

W kwietniu kończę 65 lat 🎂 I choć brzmi to dumnie – to najbardziej doceniam Spokój. Wdzięczność za to co mam. Już nie boksuję się z życiem.
Przyglądam mu się z uwagą.
Buduje mnie świadomość że to przyszło z latami. Z doświadczeniem. I z decyzją, by przestać się rozmieniać na drobne.
Bo dziś wiem jedno, moje życie już nie jest hotelem dla każdego
Był taki czas, kiedy bardzo chciałam, żeby „wszyscy mnie lubili”. Kiedy starałam się naprawiać każdą relację, za wszelką cenę. Kiedy łatałam, godziłam, ratowałam.
Dziś już wiem, niektóre znajomości po prostu nie są warte ratunku.
Nie każda relacja została zbudowana na zdrowych fundamentach.
Nie dla każdego chaosu muszę być ratunkiem.
I nie chcę już być architektką cudzych ruin.
Spokój to mój najcenniejszy skarb
Zrozumiałam coś bardzo ważnego – mój spokój wewnętrzny to świętość.
Nie oddam go za cenę toksycznych słów, manipulacji, walki o uwagę czy „bo tak wypada”.
Wybieram ludzi, przy których oddycham lekko.
Nie tych, przy których muszę się kurczyć, tłumaczyć, walczyć o akceptację.
Bo już nie jestem tą kobietą, która chce wszystkim dogodzić.
Nie wpasowuję się.
Nie tłumaczę swoich granic.
Nie przepraszam za to, że wybrałam siebie.
Po prostu odchodzę od tego, co mi nie służy. Z miłością. Do siebie. Do życia. Do przyszłości.
Życie nie jest po to, żeby taplać się w błocie cudzych dramatów
Dziś, z perspektywy kobiety, która:
💛 od 38 lat jest żoną wyjątkowego mężczyzny,
💛 wychowała dwóch dorosłych synów, Marcina i Michała
💛 wspierała setki kobiet jako Trenerka Pozytywnego Myślenia oraz Life Coach ICI
💛 przeszła przez niezliczoną ilość rollercoasterów
Dzisiaj mam prawo decydować, co i kto będzie częścią mojego świata.
Nie muszę już brać udziału w dyskusjach bez sensu. Nie muszę nic udowadniać. Nie muszę nikomu niczego wyjaśniać.
Po prostu – wybieram mądrze.
Moja zasada jest prosta:
👉 Otoczenie ma mnie zasilać, nie drenować.
👉 Moje relacje mają przynosić lekkość, wsparcie nie niepokój.
👉 Moje życie ma smakować, nie dołować
To mój świadomy wybór. Codzienny. Dojrzały.
I właśnie dlatego czuję się w końcu wolna jak nigdy wcześniej. 🌿MNIE JUŻ WSZYSTKO WYPADA
A Ty, Kobieto, która to czytasz…
Zatrzymaj się na chwilę.
Zrób sobie ciepłą herbatę. Może kawę
I zapytaj siebie czy
✨ Twoje relacje Cię wspierają czy obciążają?
✨ Żyjesz w zgodzie z sobą, czy próbujesz się dopasować do oczekiwań innych?
✨ Czy potrafisz wybrać siebie – bez poczucia winy?
Wiesz co?
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć naprawdę żyć.
I nigdy nie jesteś za stara, by zacząć od nowa.
Może właśnie dziś, może właśnie teraz… zrobisz pierwszy krok ku sobie?
Zróbmy to razem 🙂 Zapraszam na http://www.danutahasiak.pl
Z miłością,
Danuta Hasiak 💛Kobieta dojrzała