CO WYBIERASZ? PRZECIĘTNOŚĆ CZY WYJĄTKOWOŚĆ
Jeżeli chcesz mieć życie banalne, przeciętne rób rzeczy przeciętne. Rób to co robią ludzie przeciętni. Niech ci się jednak nie wydaje, że będziesz żyć 150 lat i że tak naprawdę czas na zmiany może przyjdzie kiedyś. Nie dbaj o siebie. Nie dbaj o swoje finanse, Nie dbaj o zdrowe nawyki. Spotykaj się z toksycznymi ludźmi, marudź narzekaj Jak większość ludzi.
Rób to co robi większość ludzi. Twoim przyjacielem niech będzie pilot od telewizora i to jest OK. Gdy zaboli cię głowa weź tabletkę, nie zastanawiając się nad tym dlaczego ta głowa cię boli, śpij mało, obracaj się w towarzystwie ludzi którzy niczego w życiu tak naprawdę nie pragną. Bądź na smyczy swojego telefonu komórkowego, komputera, gier komputerowych Netflixa ł i wtedy twoje życie naprawdę będzie zwykłe, przeciętne.
Tylko czy na pewno tego chcesz? Czy Twoje życie, twoje ciało, twoje zdrowie, twój organizm nie zasługują na coś więcej. Nie zasługują na troskę, że tak ciężko codziennie dla ciebie pracują. Kilkanaście lat temu nie zwracałam uwagi na to wśród jakich osób przebywam najczęściej. Nie zwracałam uwagi na to co tak naprawdę biorę z półek sklepowych, nie zastanawiałam się dlaczego zachorowałam na zapalenie opon mózgowych, dlaczego pojawiły się guzki w piersiach i to nie tylko było najgorsze. Martwiłam się, zamartwiam. Otaczałam się ludźmi, którzy tak naprawdę niewiele chcieli od życia. Samospełniająca się przepowiednia zrobił ze mnie swoją bohaterkę. Już gorzej być nie mogło. Bez zdrowia, bez pieniędzy. Najgorsza była BEZRADNOŚĆ. To był zwrotny punkt w moim życiu, kiedy musiałam podjąć decyzję. Nie dawałam sobie czasu, JUTRO TO ZROBIĘ, tylko codziennie krok po kroku zmieniałam kolejne nawyki, ograniczyłam cukier – dzisiaj nic nie słodzę, wprowadziłam codzienne ćwiczenia, spacery – co najważniejsze otaczam się ludźmi którzy chcą od życia czegoś więcej, dla których zdrowy styl życia to cel i wybór. Wiesz co w tym wszystkim było najważniejsze, że byłam konsekwentna. Każdego tygodnia idąc za przykładem filozofii Kaizena małymi krokami zmieniałam swoje życie, w kluczowych obszarach -zdrowia, finansowym oraz mentalnym. Zaczęłam być uważna na to co mi służy i to brałam, nie patrząc na opinie innych. Bo wiesz co? Oni stojąc cały czas w miejscu się cofają, mierzyli mnie swoją miarą i ściągali w dół.
Nie wierzyli we mnie, ponieważ nie wierzyli w siebie, w swoje możliwości. Wciąż pytali – Danusia po co ci to, przecież tak fajnie masz w tym życiu w którym jesteś. FAJNIE !!! O ZGROZO. Czułam, jak czas przepływa mi między palcami. Każdy z nas ma go tyle samo Jeżeli ktoś mówi, że go nie ma, to ma dokładnie tak samo jak ten który mówi, że go bardzo wiele. Został nam dany w takiej samej ilości 24 godziny na dobę. Jeżeli żyjesz bez planu to nigdy nie masz czasu. Zastanów się proszę Rozejrzyj wokół Zapytaj się samego siebie czy to co robisz do tej pory służy twojemu życiu. Twojej zmianie, rozwojowi, realizacji Twoich celów. Czy służy Twojemu byciu tu i teraz? Czy też cię oddala.
Decyzja jest po twojej stronie i nie czekaj na kolejny Nowy Rok.
To dzisiaj jest ten dzień, to dzisiaj jest ten moment na podjęcie dla ciebie tej ważnej kluczowej decyzji życiowej.
Na wadze życia postaw przeciętność i wyjątkowość. Po której stronie dokładasz swoje zaangażowanie?
Trzymam za ciebie kciuki za najlepszą dla Ciebie decyzję.
Ja wybrałam – NIEPRZECIETNOŚĆ – WYJĄTKOWOŚĆ.
Danuta Hasiak